Wspinaczka w Dolomiatach nad Jeziorem Garda

Wyjazd w Dolomity „Koniec wakacji w Dolomitach nad Jeziorem Garda”

Do Włoch w nasze ukochane Dolomity wyruszyliśmy z grupą dzieci i rodziców na coroczne zakończenie wakacji nad Jeziorem Garda. Nasza ekipa jak zwykle kameralna składała się z 8 osób. Większość grupy to stali bywalcy naszych wyjazdów wspinaczkowych. Noclegi dla całej naszej grupy mieliśmy już zarezerwowane w miejscowości Tiarno di Sotto nieopodal malowniczego jeziora Ledro. Standard pokoi bardzo przyzwoity w pokojach 2 osobowych z łazienkami.

Jak zwykle zaczęliśmy od szkolenia, które przeprowadziliśmy w sekcji skalnej umiejscowionej w pobliżu naszej miejscowości. Każdy z uczestników naszej wyprawy wspinaczkowej na ferraty otrzymał: lonże asekuracyjną, uprząż, kask chroniący głowę. Posiadaliśmy również cały niezbędny do szkolenia sprzęt czyli liny, ekspresy, przyrządy asekuracyjne – gri-gri oraz reverso.

Ferraty dla Średniozaawansowanych

Każdy dzień zaczynaliśmy wcześnie rano, żeby przejść zaplanowane ferraty w przyjemnych temperaturach. Pod szlak zawsze jeździliśmy naszym wygodnym busem, który stanowi na wyjazdach nasz środek transportu. Wspinaczkę kończyliśmy zazwyczaj o godzinie 13-14-tej. Resztę dnia spędzaliśmy zazwyczaj na zabawach, ćwiczeniach i kąpieli na plaży przy jeziorze Ledro.

Podczas wyjazdu udało nam się przejść ferraty o różnych stopniach trudności z legendarną ferratą Rino Pisetta na czele. Uznawana ona jest za jedną z najtrudniejszych w Dolomitach, a ja osobiście uważam, że jest pięknym przykładem logicznie poprowadzonej w pionowej skale ferraty, wykorzystującej naturalną rzeźbę terenu z minimalną ilością sztucznych ułatwień. Po popołudniowej zabawie nad jeziorem wieczorem jechaliśmy w skałki na piknik połączony z nauką wspinaczki.

Dwa popołudnia poświęciliśmy na zwiedzanie uroczych miasteczek Limone, Garda i Arco. Arco jest miasteczkiem w którym jest niezliczona ilość sklepów z odzieżą i sprzętem wspinaczkowym wszystkich wiodący marek jak Petzl, La Sportiva, Ocun i inne. Jest w czym wybierać i uzupełniać braki jeśli zachodziła taka konieczność. Cała ekipa pokonała również ferratę Monte Albano, u podstawy której jest wspaniałe naturalne skalne miasteczko, w którym na koniec spędziliśmy sporo czasu na wspinaczce skalnej oraz boulderingu. Na wszystkich uczestnikach wielkie wrażenie wywarła ferrata Gerardo Sega z pięknymi widokami i eksponowanymi przejściami rudymi skalnymi amfiteatrami. Zejście z ferraty prowadzi wygodną ścieżką przez piękne, ukwiecone i rozległe łąki z widokami na pasmo góry Monte Baldo.

Po intensywnym tygodniu, zmęczeni ale spełnieni i zadowoleni, unikając wzmożonego wakacyjnego ruchu na drogach, w sobotę w nocy opuściliśmy Dolomity i wróciliśmy do Polski. Zdjęcia z naszego wyjazdu możecie pooglądać poniżej oraz na naszym profilu FB!

Najlepsze Ferraty dla Średniozaawansowanych